Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Egonik z miasteczka Krosno Odrzańskie. Mam przejechane 24930.04 kilometrów w tym 1367.46 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.85 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Egonik.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Maj, 2010

Dystans całkowity:167.08 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:08:34
Średnia prędkość:19.50 km/h
Maksymalna prędkość:41.77 km/h
Liczba aktywności:5
Średnio na aktywność:33.42 km i 1h 42m
Więcej statystyk
  • DST 23.79km
  • Czas 01:04
  • VAVG 22.30km/h
  • VMAX 34.51km/h
  • Sprzęt SPRICK ACTIVE TREKKING
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po pracy...

Sobota, 29 maja 2010 · dodano: 29.05.2010 | Komentarze 3

Rowerowa chwila po pracy. Do Bytnicy i w deszczu przez moment.

Cytuję za UM:
"Stan Odry na godz. 17.00 (29.05.2010) – 531cm.

To już 20 cm mniej niż w momencie kulminacji."

Pozdrower!




  • DST 9.06km
  • Czas 00:54
  • VAVG 10.07km/h
  • VMAX 34.51km/h
  • Sprzęt SPRICK ACTIVE TREKKING
  • Aktywność Jazda na rowerze

Moja powódź…

Czwartek, 27 maja 2010 · dodano: 28.05.2010 | Komentarze 7

Postanowiłem jakoś udokumentować to co POWÓDŹ A.D. 2010 wyprawia w moim mieście.
Media stworzyły postać „turysty powodziowego”… Fakt, u nas powódź to nie lada sensacja… Mnóstwo ludzi z aparatami, kamerami, telefonami, dziećmi w kaloszach, itd. Ogólnie „Hyde park”.
Czy jestem turystą powodziowym? Cóż, nie mnie to oceniać. Ważne, jest że jest cyfrowy zapis tego co się w Krośnie wyprawia, średnio raz na 13 lat…

Co do danych tego wpisu to nie ma na co zwracać uwagi. Kilometry to przejazd z dnia 2010-05-27 w celach stricte dokumentacyjnych.

„TRZY DNI Z ŻYCIA RZEKI ODRY W KROŚNIE NAD NIĄ POŁOŻONYM”

2010-05-23 – NIEDZIELA

W oczekiwaniu na wielką wodę. Ma przyjść w Czwartek i ma być o 35 cm niższa niż w 1997 roku.

Powódź 2010 w Krośnie Odrzańskim © egonik

Powódź 2010 w Krośnie Odrzańskim © egonik

Powódź 2010 w Krośnie Odrzańskim © egonik


2010-05-25 – WTOREK O PORANKU

Rzeka mocno pracuje na to by wszyscy się nią zainteresowali.
Zdjęcia z krośnieńskiego portu, gdy jeszcze można po nim spacerować.
Powódź 2010 w Krośnie Odrzańskim © egonik

Powódź 2010 w Krośnie Odrzańskim © egonik


ZESPÓŁ SZKÓŁ przygotowany do odparcia ataku.
Powódź 2010 w Krośnie Odrzańskim © egonik


A teraz czas na prawdziwy szoł. Poniżej zdjęcie promujące dość popularne słowo związane z powodzią a mianowicie POLDER… Możemy zaobserwować z bliska jak POLDER POŁUPIN wypełnia się wodą. Już niedługo w tym miejscu (gdzie stoję znaczy) będzie wody po kolana albo i więcej.
Powódź 2010 w Krośnie Odrzańskim © egonik


2010-05-27 – CZWARTEK KULMINACYJNY

W więc to w Czwartek „nadejszła wiekopomna chwiła”… Wg. UM w Krośnie Odrzańskim, Odra osiągnęła swój max czyli 551 cm, około 20-tej. Później było już tylko lepiej. Czyli wielka woda zaczęła odchodzić mniej więcej od godziny drugiej następnego dnia.
Nasz wodny świat tego czwartkowego dnia wyglądał tak…

Widok z PROMENADY
Powódź 2010 w Krośnie Odrzańskim © egonik

Powódź 2010 w Krośnie Odrzańskim © egonik

Powódź 2010 w Krośnie Odrzańskim © egonik


Widok z ULICY CHROBREGO
Powódź 2010 w Krośnie Odrzańskim © egonik

Powódź 2010 w Krośnie Odrzańskim © egonik

Powódź 2010 w Krośnie Odrzańskim © egonik

Powódź 2010 w Krośnie Odrzańskim © egonik


EXTRA widok z ULICY CHROBREGO (czyli z balkonu moich rodziców)
Powódź 2010 w Krośnie Odrzańskim © egonik


Widok na MOST (czyli główną przeprawę przez Odrę w Krośnie… A co by było gdyby…)
Powódź 2010 w Krośnie Odrzańskim © egonik

Powódź 2010 w Krośnie Odrzańskim © egonik

Powódź 2010 w Krośnie Odrzańskim © egonik


Oczywiście Krosno nie jest takie zwykłe zwyczajne i ot tak. Mostów ci u nas dostatek… Poniżej, tzw. w nomenklaturze mieszkańców, DRUGI MOST (nad kanałem Odry)
Powódź 2010 w Krośnie Odrzańskim © egonik

Powódź 2010 w Krośnie Odrzańskim © egonik

…i rzut oka z mostu na wodę…
Powódź 2010 w Krośnie Odrzańskim © egonik


Schody przy MOŚCIE TRZECIM… jak widać prowadzą na dno…
Powódź 2010 w Krośnie Odrzańskim © egonik


Przenieśmy się teraz na BULWAR JANA PAWŁA II czyli do popularnego PORTU. Obecnie jest to miejsce wizyt wielu mieszkańców (oraz innych gapiów) bo jak się okazuje zwykła Odra (taka wewnątrzkorytna) była już nudna i nikogo nie interesowała… A teraz jest szał i dzieci w kaloszach można sadzać na workach i robić im fajne foty na NK… (walę sarkazmem i ironią aż miło…)
Powódź 2010 w Krośnie Odrzańskim © egonik

Powódź 2010 w Krośnie Odrzańskim © egonik

Powódź 2010 w Krośnie Odrzańskim © egonik

Powódź 2010 w Krośnie Odrzańskim © egonik

Powódź 2010 w Krośnie Odrzańskim © egonik

Powódź 2010 w Krośnie Odrzańskim © egonik

Powódź 2010 w Krośnie Odrzańskim © egonik


Patrol na rzece pływa raz w jedną…
Powódź 2010 w Krośnie Odrzańskim © egonik

…raz w drugą stronę.
Powódź 2010 w Krośnie Odrzańskim © egonik


ULICA SŁONECZNA oraz PLAC MANEWROWY NA DWORCU PKS
Powódź 2010 w Krośnie Odrzańskim © egonik

Powódź 2010 w Krośnie Odrzańskim © egonik

Powódź 2010 w Krośnie Odrzańskim © egonik


ULICA BANKOWA
Powódź 2010 w Krośnie Odrzańskim © egonik

Powódź 2010 w Krośnie Odrzańskim © egonik


WIDOK NA ULICĘ BOBROWĄ
Powódź 2010 w Krośnie Odrzańskim © egonik


WIDOK NA ULICĘ ŚWIERCZEWSKIEGO
Powódź 2010 w Krośnie Odrzańskim © egonik


OKOLICE ZAMKU
Powódź 2010 w Krośnie Odrzańskim © egonik


STADION PIŁKARSKI
Powódź 2010 w Krośnie Odrzańskim © egonik

Powódź 2010 w Krośnie Odrzańskim © egonik


OBRONA ULICY BOHATERÓW WOJSKA POLSKIEGO (dla tych, którzy nie wiedzą, Gubińska zaczyna się za skrzyżowaniem na Raduszec – znaczy mapy w Internecie tak twierdzą…)
Powódź 2010 w Krośnie Odrzańskim © egonik

Powódź 2010 w Krośnie Odrzańskim © egonik

Powódź 2010 w Krośnie Odrzańskim © egonik

Powódź 2010 w Krośnie Odrzańskim © egonik

Powódź 2010 w Krośnie Odrzańskim © egonik

Powódź 2010 w Krośnie Odrzańskim © egonik


Mamy w Krośnie taki kamień, na którym wydrapano daty oraz poziomy powodziowe na Odrze w przeszłości (Na pamiątkę czy ku przestrodze… Któż to wie.). A tak to wyglądało w okolicach maksymalnego poziomu 2010:
Powódź 2010 w Krośnie Odrzańskim © egonik

Powódź 2010 w Krośnie Odrzańskim © egonik


PIĘKNY ŻYWIOŁ
Powódź 2010 w Krośnie Odrzańskim © egonik


A NA KONIEC ZDJĘCIE DNIA… KOLEŚ ZASUWA NA ROWERZE I KAMERUJE…
Powódź 2010 w Krośnie Odrzańskim © egonik


OBECNY STAN – 2010-05-28
Stany Odry na godz. 20.00 - 544cm (podaję za UM)

NO I JESZCZE COŚ EXTRA (zdjęcia pozyskane osobiście podczas wyjazdu służbowego samochodowego)…
A mianowicie WISŁA w dniu 2010-05-25 – TCZEW
Wisła - TCZEW © egonik

Wisła - TCZEW © egonik

Wisła - TCZEW © egonik




  • DST 35.71km
  • Czas 01:34
  • VAVG 22.79km/h
  • VMAX 41.77km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • Sprzęt SPRICK ACTIVE TREKKING
  • Aktywność Jazda na rowerze

RZEKA ODRA

Piątek, 21 maja 2010 · dodano: 23.05.2010 | Komentarze 6

Nie bez kozery nazwa Krosna jest jaka jest… Krosno Odrzańskie, czy jak kto woli Krosno nad Odrą.
Mieszkamy razem z drugą rzeką w kraju, lecz dla mnie to ona zawsze będzie pierwsza.
Oczekujemy na falę, czekamy na newsy z Wrocławia by sobie porównać sytuację do tej z 1997 roku, kiedy to rzeka dała się we znaki mieszkańcom dolnej części miasta.

Ogólnie rzecz biorąc jesteśmy przyzwyczajeni do wyższego poziomu Odry. Poniżej fotki z Marca 2010, kiedy to żegnaliśmy się z zimą. Dużo śniegu, dużo wody.

Zalew Krośnieński © egonik

Zalew Krośnieński © egonik

Port Krośnieński © egonik


Pojechałem zobaczyć jak sytuacja wygląda na najbliższej przeprawie promowej w Połęcku. Samo Połęcko położone jest nad rzeką i przed wałem…
Prom już nie pływa. Woda zalała wjazd po przeciwnej stronie.
PRZEPRAWA NIECZYNNA © egonik

Połęcko - Prom © egonik

Tu już prom nie dopłynie... © egonik

Połęcko - Odra od brzegu do brzegu © egonik

Połęcko - Odra od Zachodu © egonik

Połęcko - ten kwiatek niedługo zatonie © egonik


Na powrocie zajrzałem na Białą Górę, świetne miejsce nad Odrą na grillowanie, które od czasu do czasu zamienia się w poligon. Wojsko ćwiczy przeprawę przez rzekę. Amfibie, mosty pontonowe i takie tam… Niestety nic się działo, chyba mieli przerwę w ćwiczeniach. Poniżej ścieżka metalowa, co by w piasku się nie zakopać. Wojska nie fotografowałem bo wiecie…
Biała Góra - poligon © egonik


A na koniec zdjęcia z dnia następnego czyli z Soboty. Wał na wysokości Strumienna.
Strumienno - wał © egonik

Strumienno - wał © egonik

Strumienno - Odra © egonik


W oczekiwaniu na wielką wodę…

Pozdrower!




  • DST 23.67km
  • Czas 01:01
  • VAVG 23.28km/h
  • VMAX 39.63km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Sprzęt SPRICK ACTIVE TREKKING
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po pracy...

Czwartek, 20 maja 2010 · dodano: 20.05.2010 | Komentarze 0

Trochę cieplej się zrobiło i bez deszczu, więc na rower czas było ruszyć.

Pogoda nie rozpieszcza. Bo to są jakieś jaja, kiedy to ludzie muszą w Maju palić w piecach by mieć ciepełko a w Zakopcu pada śnieg... W jakich czasach ja żyję, się pytam.

Powodzie, wulkany, brak wiosny, brak lata... Co to ma być?

Wszystkim jeżdżącym na rowerkach (i nie jeżdżącym zresztą też) życzę normalnego lata w tym roku:)




  • DST 74.85km
  • Czas 04:01
  • VAVG 18.63km/h
  • VMAX 37.41km/h
  • Sprzęt SPRICK ACTIVE TREKKING
  • Aktywność Jazda na rowerze

ŚWIĘTO ROWERÓW 2010

Sobota, 1 maja 2010 · dodano: 07.05.2010 | Komentarze 6

Kolejny raz Uniwersytet Trzeciego Wieku z Krosna nad Odrą zorganizował Święto Rowerów.
W tym roku była to impreza, dla odmiany, 2-dniowa (1-2 maj). Pierwszego dnia trasa liczyła 75 km a drugiego 25 km. Osobiście przejechałem ten dłuższy odcinek (a była to Sobota) bo drugi dzień postanowiłem spędzić z małżonką…

Szybka retransmisja z dnia pierwszego…
Spotkaliśmy się na Placu 11-go Pułku ok. 9.00 rano by sfinalizować papierowe wymagania czyli rejestrację. Za wpisowe otrzymałem m.in.: znaczek okolicznościowy, kamizelę odblaskową, długopis, jakieś ulotki, a wszystko zapakowane w torbę z PoloMarketu (taką na prezenty). Ludzi było sporo i zewsząd (skoro nie było mnie drugiego dnia, a wtedy ogłaszali szczegóły, nic nie wiem jeśli chodzi o statystyki).

Kamizela z wszystko mówiącym napisem wyglądała tak:

Święto Rowerów 2010 © egonik


…rowerzyści wyglądali tak:
Święto Rowerów 2010 © egonik

Święto Rowerów 2010 © egonik


…a Policja wyglądała jak Policja:
Święto Rowerów 2010 © egonik


Oczywiście nie obyło się bez wywiadów dla lokalnej telewizji:
Przemawia Komandor Rajdu © egonik

Przemawia Burmistrz © egonik


…ten poniżej to nie chciał za bardzo przemawiać…
Jeden z gapiów © egonik


No i pojechali my… Do Kłopotu czyli do Centrum Turystycznego z Bocianami w Roli Głównej (czyli po ludzku: do Muzeum Bociana), gdzie bocianów mieszka bez liku.
Święto Rowerów 2010 © egonik

Święto Rowerów 2010 © egonik

Święto Rowerów 2010 © egonik

Święto Rowerów 2010 © egonik


Pierwszy przystanek, Osiecznica i jedyny w okolicy wiatrak co prądu wytwarza tyle co kot napłakał…
Święto Rowerów 2010 © egonik


…a jest to informacja z pierwszej ręki czyli od właściciela. Reasumując ciężko na tym czymś zarobić – przynajmniej w naszej okolicy. Problem z wiatrami mamy… A to dziwne bo zawsze jak jadę na rowerze to wieje jak cholera.
Święto Rowerów 2010 © egonik


…Policja czuwa.
Święto Rowerów 2010 © egonik


Kolejny przystanek, Maszewo. W tym miejscu okazało się, że nie wszyscy wytrzymują tempo narzucone przez Komandora i eskortującą Policję na przedzie. Postanowiono więc by słabsi jechali z przodu a ci lepsi na tyle… co oczywiście aż do końca rajdu się nie zrealizowało. Bo jak słabsi mają być z przodu? To nienaturalne…
Święto Rowerów 2010 © egonik


…Remiza „oldskulowa”.
Święto Rowerów 2010 © egonik


…konie.
Święto Rowerów 2010 © egonik


…konie biegną.
Święto Rowerów 2010 © egonik


Oto i cel wycieczki:
Święto Rowerów 2010 © egonik


…oraz MUZEUM BOCIANA,
Święto Rowerów 2010 © egonik

Święto Rowerów 2010 © egonik


…gdzie bocianów jest sporo.
Święto Rowerów 2010 © egonik

Święto Rowerów 2010 © egonik

Święto Rowerów 2010 © egonik

Święto Rowerów 2010 © egonik


Jest i wieża widokowa…
Święto Rowerów 2010 © egonik


…oferująca widoki jak poniżej.
Święto Rowerów 2010 © egonik

Święto Rowerów 2010 © egonik


Prawie przegapiłem bigos z kiełbasą…
Święto Rowerów 2010 © egonik


…kot nie przegapił…
Święto Rowerów 2010 © egonik


Następnie pojechaliśmy w kierunku Cybinki, gdzie pokazano nam cmentarze żołnierzy radzieckich
Święto Rowerów 2010 © egonik

Święto Rowerów 2010 © egonik

Święto Rowerów 2010 © egonik

…młode chłopaki tam leżą, „dwudziestoletni wyzwoliciele”. Jaki ten świat jest porąbany to masakra.

Trzeba było jeszcze wrócić do domu. Poniżej zdjęcia dzięki uprzejmości mojego fun-clubu oczekującego przy drodze. Dzięki ludzie!!!(czyli Błażeju, Agnieszko, Jacku, Mamo i Tato).
Ja to ten drugi... © egonik

Dalej drugi ale już na pierwszym planie... © egonik


A oto mój bierny udział w drugim dniu, czyli looknięcie obiektywem przez okno…
Święto Rowerów 2010 © egonik


Podsumowując:
- ciekawa trasa,
- nie padał deszcz,
- bigos dość smaczny,
- szkoda, że przy produkcji prądu korzysta się z prądu, który trzeba kupić by następnie móc prąd sprzedać (wątek wiatraka),
- dostałem Dyplom za uczestnictwo,
- nie wygrałem roweru (jak co roku, była losowana nagroda).

Jeździjmy!


Kategoria Dalsze wypady