Info

Suma podjazdów to 21493 metrów.
Więcej o mnie.

Moje rowery
Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2016, Październik2 - 0
- 2016, Wrzesień8 - 1
- 2016, Sierpień13 - 0
- 2016, Lipiec13 - 2
- 2016, Czerwiec16 - 5
- 2016, Maj13 - 1
- 2016, Kwiecień15 - 2
- 2016, Marzec10 - 5
- 2016, Luty8 - 9
- 2016, Styczeń3 - 2
- 2015, Grudzień9 - 12
- 2015, Listopad2 - 0
- 2015, Październik6 - 0
- 2015, Wrzesień11 - 10
- 2015, Sierpień7 - 16
- 2015, Lipiec14 - 13
- 2015, Czerwiec13 - 12
- 2015, Maj14 - 19
- 2015, Kwiecień8 - 15
- 2015, Marzec4 - 1
- 2015, Luty4 - 0
- 2014, Listopad3 - 7
- 2014, Październik3 - 0
- 2014, Wrzesień6 - 2
- 2014, Sierpień11 - 2
- 2014, Lipiec7 - 1
- 2014, Czerwiec16 - 3
- 2014, Maj8 - 1
- 2014, Kwiecień8 - 2
- 2014, Marzec12 - 0
- 2014, Luty2 - 0
- 2014, Styczeń3 - 2
- 2013, Grudzień3 - 0
- 2013, Listopad1 - 0
- 2013, Październik3 - 0
- 2013, Wrzesień4 - 0
- 2013, Sierpień8 - 2
- 2013, Lipiec8 - 9
- 2013, Czerwiec8 - 4
- 2013, Maj10 - 2
- 2013, Kwiecień13 - 4
- 2013, Marzec2 - 4
- 2013, Styczeń1 - 1
- 2012, Grudzień4 - 8
- 2012, Listopad3 - 1
- 2012, Październik3 - 3
- 2012, Wrzesień11 - 4
- 2012, Sierpień7 - 0
- 2012, Lipiec11 - 9
- 2012, Czerwiec7 - 5
- 2012, Maj11 - 10
- 2012, Kwiecień7 - 6
- 2012, Marzec6 - 7
- 2012, Luty2 - 5
- 2011, Listopad2 - 12
- 2011, Październik5 - 11
- 2011, Wrzesień3 - 6
- 2011, Sierpień5 - 2
- 2011, Lipiec7 - 24
- 2011, Czerwiec8 - 13
- 2011, Maj8 - 29
- 2011, Kwiecień8 - 13
- 2011, Marzec3 - 10
- 2011, Luty2 - 6
- 2011, Styczeń3 - 10
- 2010, Grudzień1 - 3
- 2010, Listopad1 - 5
- 2010, Październik7 - 7
- 2010, Wrzesień4 - 6
- 2010, Sierpień12 - 16
- 2010, Lipiec2 - 0
- 2010, Czerwiec2 - 10
- 2010, Maj5 - 22
- 2010, Kwiecień8 - 17
- 2010, Marzec3 - 7
- 2009, Wrzesień5 - 8
- 2009, Sierpień5 - 10
- 2009, Lipiec10 - 14
- 2009, Czerwiec5 - 1
- 2009, Maj7 - 26
- 2009, Kwiecień11 - 9
- 2009, Marzec3 - 3
- 2008, Październik1 - 0
- 2008, Czerwiec3 - 9
- 2008, Maj6 - 14
- 2007, Listopad1 - 4
- 2007, Październik7 - 25
- 2007, Wrzesień7 - 4
- 2007, Sierpień10 - 0
- 2007, Lipiec5 - 1
MASA KRYTYCZNA
Dystans całkowity: | 137.57 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 07:47 |
Średnia prędkość: | 17.67 km/h |
Maksymalna prędkość: | 45.31 km/h |
Liczba aktywności: | 4 |
Średnio na aktywność: | 34.39 km i 1h 56m |
Więcej statystyk |
- DST 48.05km
- Czas 02:04
- VAVG 23.25km/h
- VMAX 44.77km/h
- Temperatura 18.0°C
- Sprzęt SCOTT ' y
- Aktywność Jazda na rowerze
I po Masie...
Piątek, 29 maja 2015 · dodano: 29.05.2015 | Komentarze 0
Czaiłem się na nią cały tydzień... W końcu wczoraj potwierdziłem, że będę. W pracy poszło gładko i już o 14:30 byłem w domu. Szykowanko, wyjazd po 16tej. Masa była w Zielonej, więc najpierw miałem do zrobienia 35 km...
...i tak sobie jechałem, aż rower coraz głośniej dawał znać, że coś nie gra...
Okazało się, że to piasta w przednik kole domaga się serwisu. Nienawidzę jak coś strzela, brzęczy, niepokoi.
Do Zielonej dotarłem ok 17.25, wiec do Masy było jeszcze ponad pół godziny. Optymistycznie pognałem na serwis szukać wparcia...
Cyklomaniak - serwis © egonik
Oczywiście, że do Cyklomaniaka, bo niby gdzie indziej. Cierpliwie poczekałem aż Pan Serwisant skończy jakiegoś Giant'a i zapodałem mu mój temat.
Skończyło się na wymianie bieżni i kulek - rower śmiga jak nowy :)
DZIĘKUJĘ ZA SZYBKĄ I PROFESJONALNĄ POMOC!!! ...i rabat :) I tak nie miałem więcej kasy :)
Masa ruszyła o 18tej, a rower odebrałem o 18.45... Ale na afterparty przejażdżkowe na Wagmostawie postanowiłem zajrzeć - skoro już tyle ujechałem :)
...5 minut po wyjeździe od Cyklomaniaka stałem już pod czyimś dachem, bo deszcz. Morale na coraz niższym poziomie.
Przyszedł deszcz © egonik
W miedzy czasie wezwałem wóz serwisowy, bo już odechciało mi się piłować do domu. Bywa.
MAJOWA MASA KRYTYCZNA - ZIELONA GÓRA 2015
...a właściwie to co po niej zostało :)
Masa Krytyczna - Zielona Góra 2015 © egonik
Masa Krytyczna - Zielona Góra 2015 © egonik
...i tyle, po chwili zaczął padać deszcz i towarzystwo zaczęło się rozjeżdżać. Ja również.
Punktualnie o 20tej podjechała fura...
Wóz serwisowy © egonik
...z zapasem wody na całe lato :)
DZIĘKI GABI!!! :)
Ot taki początek weekendu!
A jutro?? Zaczekam z planami do rana...
- DST 12.95km
- Czas 01:16
- VAVG 10.22km/h
- VMAX 28.86km/h
- Temperatura 14.0°C
- Sprzęt SCOTT ' y
- Aktywność Jazda na rowerze
III NOCNA MASA SUPERBOHATERÓW – ZIELONA GÓRA 2012
Piątek, 21 września 2012 · dodano: 28.09.2012 | Komentarze 2
Okazuje się, że jestem bardzo, ale to bardzo systematyczny…
Przynajmniej w tym jednym przypadku. SYSTEMATYCZNIE biorę udział w zielonogórskich Masach Krytycznych.
Kolejna Nocna.
Nastąpiła też zmiana w porównaniu z poprzednimi, a mianowicie na Masę wybrałem się w towarzystwie. A co… Ileż można nawalać dzwonkiem?? Przynajmniej pogadali my trochę.
Dzięki Jo’anna:)
By tradycji stało się zadość rower przywiozłem autem, bo:
a) Zimno dość,
b) Zaplanowałem serwis gwarancyjny na sobotę,
c) W sobotę miało padać (…i padało).Scott'y podczas transportu
© egonik
Kolejnym tradycyjnym wątkiem Masy był jej początek, czyli wyjazd z Placu Bohaterów poprzedzony pogadanką o sensie, regulaminie i światełkach, czy li przepisach.III Nocna Masa Krytyczna - Zielona Góra 2012
© egonikIII Nocna Masa Krytyczna - Zielona Góra 2012
© egonik
No to w drogę…
Było nas ze DWUSTU! Swoisty rekord frekwencji. Pogoda dopisała, a atmosfera była fantastyczna. Eskorta Policji w radiowozach i rowerach.
Nic tylko się Masować!:)III NOCNA MASA SUPERBOHATERÓW – ZIELONA GÓRA 2012
© egonikIII NOCNA MASA SUPERBOHATERÓW – ZIELONA GÓRA 2012
© egonikIII NOCNA MASA SUPERBOHATERÓW – ZIELONA GÓRA 2012
© egonikIII NOCNA MASA SUPERBOHATERÓW – ZIELONA GÓRA 2012
© egonik
Uchwycone przebrania…Rowerowy Mikołaj:)
© egonikRowerowy Policjant:)
© egonik
…a po mniej więcej godzinie dotarliśmy do mety.III Nocna Masa Krytyczna - Zielona Góra 2012
© egonik
Należeliśmy do nielicznych, którzy ulotnili się w pierwszej kolejności. Dwa argumenty „za”:
- szampan za 6,20,
- gofry domowej roboty a’la Jo’anna – nieziemskie.
Do zobaczenia na kolejnej, czyli mniej więcej w maju 2013. Jeśli wcześniej „koniec świata” (zresztą też majowy) nie zrobi swojej własnej masy i nie pozamiata tej kulki fruwającej we wszechświecie zwanej dalej Ziemią:)
Aha, i co najważniejsze Scott’y bez problemy przeszedł przegląd:)
PS. Kilka osób się przebrało… Ja nie…
- Sprzęt SPRICK ACTIVE TREKKING
- Aktywność Jazda na rowerze
V Majowa Masa Krytyczna
Niedziela, 27 maja 2012 · dodano: 30.05.2012 | Komentarze 0
Zwykle Masy nie omijam więc i tym razem odjechałem kilka kilometrów przy okazji powrotu ze Sławy. Niestety nie miałem za dużo czasu i po około godzinie oderwałem się od tłumu i wróciłem do Krosenka.
TRIP DIST: 10,43 km
TRIP TIME: 0:57 h
AVG.: 10,98 km
Start: godzina 12-ta; miejsce: plac Bohaterów. Zaplanowana trasa liczyła 15 km – ja odjechałem 70 % :)V Majowa Masa Krytyczna – Zielona Góra 2012
© egonik
Na początku, jak zawsze, była przemowa… Przepisy, regulaminy, itp.V Majowa Masa Krytyczna – Zielona Góra 2012
© egonikV Majowa Masa Krytyczna – Zielona Góra 2012
© egonik
…i pojechaliśmy.V Majowa Masa Krytyczna – Zielona Góra 2012
© egonikV Majowa Masa Krytyczna – Zielona Góra 2012
© egonikV Majowa Masa Krytyczna – Zielona Góra 2012
© egonikV Majowa Masa Krytyczna – Zielona Góra 2012
© egonikV Majowa Masa Krytyczna – Zielona Góra 2012
© egonikV Majowa Masa Krytyczna – Zielona Góra 2012
© egonikV Majowa Masa Krytyczna – Zielona Góra 2012
© egonik
W związku z tym, że impreza była absolutnie legalna i spełniała wszystkie wymogi formalne, organizatorzy dostali wsparcie ze strony Policji w postaci aż trzech radiowozów…
Bo bywały Masy, kiedy to Policja nie współpracowała za dobrze…V Majowa Masa Krytyczna – Zielona Góra 2012
© egonikV Majowa Masa Krytyczna – Zielona Góra 2012
© egonik
Należy pamiętać również o zabezpieczeniu technicznym ze strony organizatorów. Chłopaki własnymi rowerami bronili wjazdów na skrzyżowania… :)V Majowa Masa Krytyczna – Zielona Góra 2012
© egonikV Majowa Masa Krytyczna – Zielona Góra 2012
© egonikV Majowa Masa Krytyczna – Zielona Góra 2012
© egonik
Do zobaczenia na kolejnej Masie!
- DST 12.23km
- Czas 00:56
- VAVG 13.10km/h
- VMAX 33.92km/h
- Temperatura 12.0°C
- Sprzęt SPRICK ACTIVE TREKKING
- Aktywność Jazda na rowerze
II NOCNA MASA KRYTYCZNA – ZIELONA GÓRA 2011
Piątek, 23 września 2011 · dodano: 15.10.2011 | Komentarze 0
WPIS ZALEGŁY
Nie omieszkałem wziąć udział...
Zbiórka w tym samym miejscu co zawsze: Plac Bohaterów. Niestety nie udało się uzyskać „eskorty” policji wiec trzeba było jechać zgodnie z przepisami czyli w grupach 15-osobowy, z odstępami pomiędzy grupami: min 100 metrów… O oświetleniu już nie wspomnę bo to dość oczywiste.
Wyjazd: godzina 19.30. Każda grupa wypuszczana była w odpowiednich odstępach i instruowana.
Wszystko zakończyło się ogniskiem w lesie przy Parku Piastowskim. Zaznaczam, że nigdy tam nie byłem a ponadto było ciemno jak w…
Zbiórka na placu i popisywanie się oświetleniemII Nocna Masa Krytyczna Zielona Góra - ZBIÓRKA
© egonik
…lub jego brakiem:)II Nocna Masa Krytyczna Zielona Góra - ZBIÓRKA
© egonik
Hitem Masy były poniższe „blaski”. Na zdjęciu poniżej Szefowa mojej grupy.II Nocna Masa Krytyczna Zielona Góra - ZBIÓRKA
© egonik
No to w drogę. Ostatnie wskazówki były przekazywane „megafonicznie” przez zielonogórskiego Oficera Rowerowego.II Nocna Masa Krytyczna Zielona Góra - WYJAZD
© egonik
A dalej to już tylko przepisowa :) jazda zatłoczonymi ulicami Zielonej Góry.II Nocna Masa Krytyczna Zielona Góra - PRZEJAZD
© egonik
Kto jak kto, ale szefowa znała trasę na pamięć… Jeden ruch ręką i już wiadomo gdzie jechać.II Nocna Masa Krytyczna Zielona Góra - PRZEJAZD
© egonik
Moja drużyna…II Nocna Masa Krytyczna Zielona Góra - PRZEJAZD
© egonik
Drużyna poprzedzająca, wyposażona w odpowiedni sprzęt audio:)II Nocna Masa Krytyczna Zielona Góra - PRZEJAZD
© egonik
…ten oto.II Nocna Masa Krytyczna Zielona Góra - FINAŁ
© egonik
I tak dojechaliśmy do celu. Ognisko się jara. Prowiant się szykuje. II Nocna Masa Krytyczna Zielona Góra - FINAŁ
© egonikII Nocna Masa Krytyczna Zielona Góra - FINAŁ
© egonik
A ja tym czasem wróciłem do mojego tradycyjnego środka transportu – zaplecze techniczne wyjazdu masę. Transport było możliwy dzięki rodzicom – DZIĘKI.II Nocna Masa Krytyczna Zielona Góra - POWRÓT DO DOMU
© egonik
Zwykle ludzie krytykują mój sposób docierania na masę (zaznaczę, że na ostatnią dzienną dojechałem na rowerze)… Cóż, ja wziąłem udział w masie, a wy???
Zdjęciowe wariacje Masowe:II Nocna Masa Krytyczna Zielona Góra - WARIACJE
© egonikII Nocna Masa Krytyczna Zielona Góra - WARIACJE
© egonik
Do zobaczenia na następnej!
PS. Relacje wideo:
- DST 64.34km
- Czas 03:31
- VAVG 18.30km/h
- VMAX 45.31km/h
- Temperatura 22.0°C
- Sprzęt SPRICK ACTIVE TREKKING
- Aktywność Jazda na rowerze
MAJOWA ROWEROWA MASA KRYTYCZNA 2011 – OCZYWIŚCIE W ZIELONEJ GÓRZE
Sobota, 28 maja 2011 · dodano: 28.05.2011 | Komentarze 5
…czyli:
"My nie blokujemy ruchu, my jesteśmy ruchem!"
Na szczęście na czas dotarła do mnie informacja o MASIE bo inaczej, jak to miało czasami miejsce, przegapiłbym tą fantastyczną uroczystość.
Dla odmiany postanowiłem na Rowerową Masę Krytyczną pojechać rowerem. Dotychczas rower woziłem autem. Ale we wszystkich przypadkach zasadniczo „masowałem” się na dwóch kółkach:)
By nie było za łatwo do Zielonej pojechałem przez Brody by bujnąć się promem. Człowiek naoglądał się „Piratów z Karaibów” to szaleje.
AHOJ KAPITANIE! Płynie moja łajba.W oczekiwaniu na prom w Brodach
© egonik
Zanim doświadczyłem przeprawy, napatrzyłem się na nowiutki prom, który niestety nie jest używany bo coś tam… Nowy, wypacykowany, szeroki prom stoi przycumowany do brzegu i gnije lub/i niszczeje a stary prom pływa na słowo honoru. Fajnie w tej Polsce wydawane są publiczne (czyt. moje) pieniądze. Nie ma co.Piękny, nowy prom - zakupiony by nie pływać
© egonik
Na drugi brzeg przeprawiałem się wraz z tą czarną bestią i jej jeźdźcem. Pogadali my nawet trochę o istocie i sensie noszenia kamizelek odblaskowych (bo w taką byłem przyodziany) i każdy pojechał w swoją stronę czyli przed siebie.Black Beast
© egonik
Po drodze tradycyjnie pokręciłem się trochę po Czerwieńsku:Neogotycki kościół parafialny pw. św. Wojciecha - Czerwieńsk
© egonikUrząd Gminy i Miasta w Czerwieńsku
© egonik
…gdzie zajrzałem do znajomych. Poczęstowali mnie nawet winogronem. Ale przepych.
Miło było. Dzięki:)
ZIELONA GÓRA! SIALALALALA!Zielona Góra z wiaduktu
© egonik
Jest godzina blisko osiemnastej więc MASĘ czas zacząć.
A całym tym rozgardiaszem zarządzał/kierował Robert Górski (nie ten z kabaretu…).
Megafon, rzecz niezbędna.Kierownik Imprezy
© egonik
Miejscem zbiórki był Plac Bohaterów. Jak tam dojechałem byłem zdecydowanie zaskoczony ilością człowieków, którzy znaleźli chwilę by się „zmasować”.Majowa Masa Krytyczna 2011 - Zielona Góra - Pl. Bohaterów
© egonik
A dla takich obrazków warto brać udział w takich imprezach.
Psie zaprzęgi są już niemodne – role się odwróciły.Majowa Masa Krytyczna 2011 - Zielona Góra - Psia ekipa
© egonik
Mały, skrócony przegląd rowerowych piękności:
- rowerki w stylu retro:Majowa Masa Krytyczna 2011 - Zielona Góra
© egonikMajowa Masa Krytyczna 2011 - Zielona Góra
© egonik
- Be Em iXy:Majowa Masa Krytyczna 2011 - Zielona Góra
© egonik
- choppery: Majowa Masa Krytyczna 2011 - Zielona Góra
© egonik
- poziomowiec:Majowa Masa Krytyczna 2011 - Zielona Góra
© egonik
…i wiele, wiele innych. Prawda jest taka, że ilu ludzi, tyle różnych rowerów.
Zanim ruszyliśmy było jeszcze przemówienie o tematyce: O CO TAK NAPRAWDĘ CHODZI W TYM WSZYSTKIM?
A później to już tylko jechaliśmy i jechaliśmy. A po drodze…
…zielonogórski Oficer Rowerowy w akcji:Zielonogórski Oficer Rowerowy
© egonik
…niby dwa kółka ale to jednak nie ta impreza:Majowa Masa Krytyczna 2011 - Zielona Góra - Zagubiony
© egonik
…najważniejsze to jechać tam gdzie władza ma stołki i biurka – rondo przy URZĘDZIE MARSZAŁKOWSKIM i URZĘDZIE MIASTA; ale czy władza ma także oczy i uszy… ??Majowa Masa Krytyczna 2011 - Zielona Góra
© egonik
…co jakiś czas zdarzały się gwarne postoje (by nikt nie został w tyle):Majowa Masa Krytyczna 2011 - Zielona Góra
© egonikMajowa Masa Krytyczna 2011 - Zielona Góra
© egonikMajowa Masa Krytyczna 2011 - Zielona Góra
© egonik
…jechaliśmy głównymi ulicami miasta:Majowa Masa Krytyczna 2011 - Zielona Góra
© egonikMajowa Masa Krytyczna 2011 - Zielona Góra
© egonikMajowa Masa Krytyczna 2011 - Zielona Góra
© egonik
…a także tymi mniej głównymi; normalnie ścisłe, wąskie centrum:Majowa Masa Krytyczna 2011 - Zielona Góra
© egonikMajowa Masa Krytyczna 2011 - Zielona Góra
© egonikMajowa Masa Krytyczna 2011 - Zielona Góra
© egonik
MASA żyje swoim życie, przez chwilę nie obowiązują znaki, światła… Przez chwilę to rowery rządzą i jadą sobie środkiem jezdni a kierowcy aut czekają, ustępują… Wszystko wygląda jak w bajce:)
Należy pamiętać także o bohaterze drugiego plany czyli Panu Policjancie, który dbał o to by było równo, przepisowo, grzecznie i we właściwym kierunku:Majowa Masa Krytyczna 2011 - Zielona Góra - Policjant skupiony
© egonikMajowa Masa Krytyczna 2011 - Zielona Góra - Policjant w akcji
© egonik
Finał przejazdu to Park Tysiąclecia – skatepark. Miałem wrażenie, że to miejsce jest za małe dla nas wszystkich. Naprawdę MASA ludzi:)Majowa Masa Krytyczna 2011 - Zielona Góra
© egonik
No i się zaczęło „after party”.
Na pierwszym planie DJ Robert Górski. Joł Joł! Majowa Masa Krytyczna 2011 - Zielona Góra - KIEROWNIK IMPREZY
© egonik
Rozlosowano nagrody: rower i trochę kasków, ale nie będę się w tym wątku rozkręcał bo nic nie wygrałem… Tym co wygrali oczywiście GRATULUJĘ!:)
To nie koniec atrakcji. Można było wysłuchać pogadanki nt. kurierowania rowerowego, której gościem był pierwszy zielonogórski kurier. Jak się okazało taki kurier może naprawdę wiele… Można śmiało z niego „korzystać”. Majowa Masa Krytyczna 2011 - Zielona Góra - PAN KURIER PRZYBYWA
© egonikMajowa Masa Krytyczna 2011 - Zielona Góra - PAN KURIER SIĘ PROMUJE
© egonik
Między różnymi wystąpieniami grała muzyka na żywo… Ściślej pisząc to ludzie ją grali. Dwie kapele, nazw nie pamiętam.Majowa Masa Krytyczna 2011 - Zielona Góra
© egonikMajowa Masa Krytyczna 2011 - Zielona Góra
© egonik
Zadbano także o catering. Do tej pory czuję ten fantastyczny zapach pieczonych kiełbasek unoszący się w powietrzu pomiędzy rowerzystami.Majowa Masa Krytyczna 2011 - Zielona Góra - CATERING
© egonik
„OZNAKUJ SWÓJ ROWER”
Złodzieju strzeż się! Może i mój rower nie jest wart milinów ale wartość sentymentalna przewyższa wszystkie finansowe zasoby tej małej planety jaką jest Ziemia.
Oznakowałem go. Zarejestrowałem. I jest teraz w systemie.
Numer ewidencyjny to: ZGL – 00432R.
Poprosiłem policjanta by był delikatny… a on się tylko zaśmiał…
I rył aż się lakier sypał.Majowa Masa Krytyczna 2011 - Zielona Góra - ZNAKOWANIE
© egonik
A wśród tego wszystkiego latali oni…Majowa Masa Krytyczna 2011 - Zielona Góra
© egonikMajowa Masa Krytyczna 2011 - Zielona Góra
© egonikMajowa Masa Krytyczna 2011 - Zielona Góra
© egonikMajowa Masa Krytyczna 2011 - Zielona Góra
© egonikMajowa Masa Krytyczna 2011 - Zielona Góra
© egonik
Powrót do domu już w tradycyjny sposób…
Okazuje się, że można taki duży rower wcisnąć do takiego „nierowerowego” bagażnika. Jak zwykle przy takich akcjach coś się wydarza a mianowicie: urwałem przewód od licznika. To chyba z tych emocji.
W różnych powrotach wspiera mnie oczywiście moja małżonka, na którą prawie zawsze mogę liczyć:)Majowa Masa Krytyczna 2011 - Zielona Góra - POWRÓT
© egonik
Na chwilę obecną szacuje się, że na MASĘ zawitało do Zielonej Góry od 500 do 1000 osób. Jest to jeszcze liczone.
Raczej nikomu nie zginął rower (a nawet jeden więcej został wygrany) i nikomu nic się nie stało.
Pogoda nie zawiodła, chociaż chmury straszyły, że się rozleją na ulice miasta.
POLECAM I ZAPRASZAM I DO NASTĘPNEGO RAZU!
Jak zawsze najświeższe info na: www.rowerowa.zgora.pl
Pozdrower!