Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Egonik z miasteczka Krosno Odrzańskie. Mam przejechane 24930.04 kilometrów w tym 1367.46 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.85 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Egonik.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 81.00km
  • Czas 03:13
  • VAVG 25.18km/h
  • VMAX 45.60km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • Sprzęt SCOTT ' y
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wycieczka do Gubina

Sobota, 30 maja 2015 · dodano: 30.05.2015 | Komentarze 3

Wyjazd jakiego dawno nie było. Ot taka zwykła wycieczka ze zdjęciami, żarciem i brakiem pośpiechu :)

Kończący się tydzień dał nogom sporo wysiłku więc dziś była relaksacja... Okazała się tylko teoretycznym założeniem, bo pogoda dziś nie rozpieszczała.

Wiatr, deszcz, grad, słońce... Meksyk!!! Prewencyjnie zabrałem kurtkę przeciwdeszczową i niestety się przydała.

Trasa:
KROSNO >> Osiecznica >> Maszewo >> Połęcko >> Chlebowo >> Łomy >> Kosarzyn >> Żytowań >> GUBIN >> Dzikowo >> Brzózka >> KROSNO

Połęcko po drodze to nic innego jak prom. Powiedzmy, że jest to standardowy punkt programu każdego sezonu. A dziś było wyjątkowo...
Plantacja w Połęcku
Plantacja w Połęcku © egonik

Zajechałem na załadunek i kalkulowałem: będzie padało, czy nie będzie.
Deszcz is coming
Deszcz is coming © egonik

Wycofałem się na z góry opatrzoną pozycję i czekałem. Dlaczego? Bo za plecami miałem przystanek PKS'u - gwarant skutecznej osłony przed deszczem.
Połęcko - prom, widok z górki
Połęcko - prom, widok z górki © egonik

No i popłynąłem, bo uznałem że padać nie będzie...
Tam gdzieś jest Krosno nad Odrą
Tam gdzieś jest Krosno nad Odrą © egonik

...deszcz jednak nie odpuścił, zawiało, ruszyło fale na rzece i dodatkowo sypnęło gradem. A do brzegu jeszcze z pół rzeki :) Schroniłem się w budce Kapitana, a po 3 minutach znów świeciło słońce - to był ten jedyny raz kiedy przyodziałem kurtałkę przeciwdeszczową.
A w lesie złamało się drzewo - to tak dla podkreślenia dramaturgii i opisania jak bardzo wiało :)

Jeśli tylko jest taka możliwość wybieram jedyną słuszną ścieżkę :)
Niebieski szlak rowerowy
Niebieski szlak rowerowy © egonik

Jak widać było sporo słońca, ale deszcz cały czas czaił się gdzieś z boku.
Na szczeście pada w oddali
Na szczęście pada w oddali © egonik

Po drodze atrakcja architektoniczno - drogowa, czyli nowy most Żytowań - Coschen nad Nysą Łużycką.
Żytowań - nowy most
Żytowań - nowy most © egonik

Deszcz jak cień cały czas obok.
O szyby deszcz dzwoni
O szyby deszcz dzwoni... © egonik

A nawet nad...
Leje se
Leje se © egonik

Miejsce spoczynku (na czas deszczu:))

Miejsce spoczynku (na czas deszczu:)) © egonik

To było dziś ostatnie spotkanie z opadem :)
Dalej, do samego centrum Gubina, jechałem ścieżką, która w pewnym momencie skręciła do lasu, by dalej prowadzić mnie wzdłuż Nysy. Super rozwiązanie - z dala od głównej drogi + flora i fauna na wyciągnięcie ręki :) Polecam :) Poza tym, sam Gubin wygląda bardzo ciekawie z tej perspektywy. Ścieżka dociera na Wyspę Teatralną.
Ścieżka na granicy
Ścieżka na granicy © egonik

Schody do wody
Schody do wody © egonik

Zamach na polski rap
Zamach na polski rap © egonik

Cały czas na granicy
Cały czas na granicy © egonik

Gubin - Guben
Gubin - Guben © egonik

GUBIN i PIKNIK RODZINNY 2015 organizowany przez PDD Gubin i PDD Krosno Odrzańskie.
Oczywiście z okazji DNIA DZIECKA :):)

...zdecydowanie nie było tam nudno :)

Można było sobie pomalować...
Piknik rodzinny 2015 - pdd gubin / pdd krosno odrzańskie
Piknik rodzinny 2015 - PDD Gubin / PDD Krosno Odrzańskie © egonik

...pojeździć...
Piknik rodzinny 2015 - pdd gubin / pdd krosno odrzańskie
Piknik rodzinny 2015 - PDD Gubin / PDD Krosno Odrzańskie © egonik

...postrzelać...
Piknik rodzinny 2015 - pdd gubin / pdd krosno odrzańskie
Piknik rodzinny 2015 - PDD Gubin / PDD Krosno Odrzańskie © egonik

...potańczyć...
Piknik rodzinny 2015 - pdd gubin / pdd krosno odrzańskie
Piknik rodzinny 2015 - PDD Gubin / PDD Krosno Odrzańskie © egonik

Taniec to oczywiście ZUMBA - akurat załapałem się na BAILANDO :) Dziewczyny radziły sobie świetnie, czego nie można napisać o panu instruktorze... Świetnie oznacza lepiej od niego :) BRAWO :)

Jazda do Gubina to była ta trudniejsza część - wiatr, deszcz, drogi 123ciej kategorii... Więc na powrót potrzebowałem "zdrowej" motywacji :)
Tu for mi
Tu for mi © egonik

A sam powrót to już bajka :)
Równa szosa, wiatr w plecy, na zegarze prawie zawsze 30 km. Nagle nogi odzyskały moc i motywację.
Tym sposobem podniosłem średnią z 22 i coś tam na 25 i coś tam :)

Odstawiam rower na co najmniej dwa dni i wszystko inne co wymaga od nóg większego wysiłku niż chodzenie :)

Muszę osobiście przyznać, że dawno nie było u mnie takiego wycieczkowego referatu. Cóż, czas nie jest z gumy. Może jeszcze się jakiś przytrafi :)





Komentarze
Monica
| 13:59 poniedziałek, 8 czerwca 2015 | linkuj Faceci są na tym parkiecie wyżej ;-)
benasek
| 15:15 niedziela, 31 maja 2015 | linkuj Gdzie faceci do tańczenia? Prawie same dziewczyny na "parkiecie"... No całkiem nieźle.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa ktakz
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]