Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Egonik z miasteczka Krosno Odrzańskie. Mam przejechane 24930.04 kilometrów w tym 1367.46 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.85 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Egonik.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 67.30km
  • Czas 02:59
  • VAVG 22.56km/h
  • VMAX 56.68km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • Sprzęt SPRICK ACTIVE TREKKING
  • Aktywność Jazda na rowerze

U tej co się od “N” zaczyna:)

Niedziela, 15 sierpnia 2010 · dodano: 16.08.2010 | Komentarze 0

Tytułem wstępu… Państwo Ś-Ż czekają na N, która to miała pojawić się dziś o 16.00:)

Pojechałem sprawdzić czy to rzeczywiście dziś i czy N w ogóle ma ochotę na oglądanie tzw. „zewnątrz”.
Oczywiście istniało ryzyko, że nie zdążę ale ryzyk-fizyk (jak to mówią ziemianie).

Trasa: Krosno – Radnica – Szklarka Radnicka (czyli droga 276) – Będów – Nietkowice – Bródki – Brody (czyli droga 278 a później 280) – CZERWIEŃSK (cel podróży) – Nietków – Leśniów Wielki (czyli droga 279) – Łagów – Gronów – Pław – Dąbie – Połupin (czyli droga 32) – Krosno

Okolice Bródek i worki po tegorocznej powodzi. Dobrze, że do rozkładania zawsze są chętni (do zbierania już niekoniecznie, a może w ten sposób dmucha się na zimne?)

Worki © egonik


A woda, która zaskoczyła worki wypłynęła stąd. Niepozorne miejsce.
Szuwary:) © egonik


Niepozorne… ale jest częścią tego oto strumyka (jakiś dopływ Odry). Więc reasumując jest z czym walczyć.
Zielono dość © egonik


Mieszkańcy. Sporo ich na metr kwadratowy. Tylko patrzeć jak zaczną budować wieżowce by zmieścić się w skromnej rzeczne jak ludzie na skromnej Ziemi.
Świerzy narybek © egonik


Obiad. Znaczy się to nie bociek jest obiadem ma się rozumieć…
"Bociek! Bociek! Jesteśmy uratowani!" © egonik


Czasem i droga potrafi się skończyć (I to nie z winy drogowców czy państwa czy rządu czy Tuska…). Po prostu: zabrakło kasy na most. Ale jak zawsze w pomocą przyszli dzielni panowie marynarze z promu i suchą nogą i oponą przedostałem się na drugi brzeg.
Łódź desantowa © egonik


A więc…
Okazało się, że się nie spóźniłem. To po pierwsze. Po drugie, N. raczej nie jest zainteresowana tym co na zewnątrz. Cóż, już nigdy nie będzie miała basenu za darmo, niech więc korzysta. Po trzecie, był poczęstunek… Gościnni są dość ci Ś-Ż.
Lunch © egonik


Tu mieszka N.
N. © egonik


Pogadali my, pojedli i nadszedł czas by wracać do domu. N. nadal u siebie.

Trochę architektury:
Czerwieńsk - Kościół parafialny pw. św. Wojciecha © egonik

Czerwieńsk - Urząd Gminy i Miasta © egonik


No i jazda do domu. Podjazd w Nietkowie w kierunku Leśniowa W. przypomniał mi jak często człowiek w życiu ma pod górkę. Wiem, na zdjęciu niepozorny taki, ale moje nogi wiedzą, że to tylko złudzenie.
Podjazd © egonik


Czas na toast. Kolejny tysiąc za mną, za rowerem, za licznikiem. Dziękuje kierowcy wyprzedzającemu na trzeciego, który swoim autem wskazał miejsce gdzie najlepiej uciec z drogi by zrobić super zdjęcie licznika… Idiotom na drogach mówię zdecydowane NIE!!!
5000 © egonik


Wbijam do Krosenka a tu takie harce. „Społeczeństwo się spauperyzowało.”
Centrum Sportów Wodnych © egonik

Centrum Sportów Wodnych © egonik

Centrum Sportów Wodnych © egonik

Centrum Sportów Wodnych © egonik

Na pewno wędkarz z powyższego zdjęcia też ma ubaw po pachy… „%&$@*&%@$#@$” – powiedział.

Noc zapowiada się świetliście. Hmmm… na wszelki wypadek zamknę okna.
Ciemności Mordoru © egonik


Fajny ptak. Pewnie Jastrząb. Bo jak na wróbla to ma za duże nogi.
Ptasiek © egonik


Szlakiem ostatnich zawodów MTB (i poprzednich, i jeszcze poprzednich).
Ostatnie wspinaczka © egonik


Mając taką ochronę pod blokiem, nie trzeba nawet zamykać auta na noc.
Komitet powitalny © egonik


Co się patrzysz!
SZEF BANDY PODWÓRKOWEJ © egonik


Poza tym to trochę wiało:)

Pozdrower!!!


Kategoria Dalsze wypady



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa omyod
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]