Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Egonik z miasteczka Krosno Odrzańskie. Mam przejechane 24930.04 kilometrów w tym 1367.46 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.85 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 21493 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Egonik.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 76.13km
  • Teren 5.00km
  • Czas 03:21
  • VAVG 22.73km/h
  • VMAX 59.30km/h
  • Temperatura 36.0°C
  • Sprzęt SPRICK ACTIVE TREKKING
  • Aktywność Jazda na rowerze

Most i bociany

Sobota, 28 kwietnia 2012 · dodano: 29.04.2012 | Komentarze 2

Mniej więcej dwa lata temu odwiedziłem tą miejscówkę podczas Święta Rowerów 2010.

KŁOPOT

…czyli wieś bocianem słynąca.

Poza tym, to właśnie dziś jest pierwszy dzień słynnego DŁUUUGGGIIIIEEEGGGOOOO WEEKENDU 2012. Ja osobiście mam przerywany i przyszły tydzień pokaże jak często:) Na razie cieszmy się tym co mamy.

A więc Kłopot. Pogoda oczywiście dopisała, może nawet za bardzo, bo było gorąco na maxa. Termometr w liczniku informował mnie w czasie jazdy o 36 stopniach… Dramat – a jechać trzeba (a raczej chce się).

Do Kłopotu przez Maszewo, a powrót przez Cybinkę.

Do Maszewa jechało się fantastycznie. Często wspominam, że na trasie jest nowy asfalt więc jest równo. A później to było już różnie, ale zdecydowanie gorzej.

Kłopot'liwa droga © egonik


Zanim dotarłem do centrum bociana postanowiłem poszukać legendy. Czyli kawałka mostu, który kiedyś wiązał dwa brzegi Odry. Kiedyś, czyli do 1945 roku kiedy to „zaprzyjaźniona” Armia Czerwona postanowiła go zniszczyć. I dało im się, ale tylko do połowy.

Do mostu dojechałem wałem… NASZA ODRA:)
Odra - okolice Kłopotu © egonik

Ptactwo nadodrzańskie © egonik

Więcej ptactwa nadodrzańskiego © egonik


BOHATER!
Bocian biały na lunchu © egonik


A TY JAK SPĘDZASZ MAJÓWKĘ???? DLA NIEZDECYDOWANYCH MAM KILKA PROPOZYCJI:
Majówka w powietrzu © egonik

Majówka na wodzie © egonik

Majówka na lądzie © egonik


Most wygląda tak:
Most - Kłopot (nazwa miejscowości...) © egonik

Most - Kłopot - ma już pewne braki... © egonik

Most - Kłopot - pęknięcie © egonik

Most - Kłopot - dziura w "całym" © egonik

Most - Kłopot - a największy brak to jego druga połowa:) © egonik

Most - Kłopot - trawiasty © egonik


Kiedyś ten most wyglądał tak:
Most - Kłopot - lata 30-te © egonik


Na koniec rzut oka na okoliczną florę i faunę, i w drogę do centrum bociana.
Most - Kłopot - widok © egonik

Most - Kłopot - popijawa © egonik

Kolejny bociek na lunchu © egonik


Muzeum bociana białego w Kłopocie.

Samego muzeum nie zwiedzałem. Zaparkowałem tylko furę…
Muzeum bociana - parking © egonik


...i z wieży..
Muzeum bociana - obserwatorium © egonik


…obejrzałem okolicę…
Bocian w Kłopocie © egonik

Bociany w Kłopocie © egonik

Zadasze © egonik

Tutaj też był popas i regeneracja. Woda, izotoniki, słodycze, pączek – kalorie, kalorie…


Powrót do domu.
Do Cybinki jechało się bardzo dobrze, jakby z wiatrem. Natomiast z Cybinki nie jechało się już dobrze, bo było pod wiatr i pod górę.
27 kilometrów walki... © egonik

Normalnie musiałem chwilę odpocząć © egonik


Na koniec zajrzałem jeszcze nad jezioro Moczydło (Osiecznica, jakby ktoś nie wiedział…).

Szkoda, że w naszym kraju jest tak mało takich znaków…
Jezioro Moczydło © egonik

Jezioro Moczydło - woda wciąż wysoka © egonik


I po sobocie:)


Kategoria Dalsze wypady



Komentarze
Egonik
| 21:54 niedziela, 29 kwietnia 2012 | linkuj Dzięki! Fakt, w każdym sezonie klasyki muszą być odwiedzone:) W moim przypadku to Niesulice, Łagów, Niemcy (Fankfurt - Guben)... Coś pewnie by się jeszcze znalazło.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa rzyok
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]