Egonik

rowerowy blog

Info

Ten blog rowerowy prowadzi Egonik z miasteczka Krosno Odrzańskie. Mam przejechane 24930.04 kilometrów w tym 1367.46 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.85 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

Znajomi

wszyscy znajomi(11)

Moje rowery

SCOTT ' y 13847 km

ROMET GIL "MTB" FREE RIDE 11 km

GIANT TALON 29er 1 1485 km

Rakieta:) 705 km

SPRICK ACTIVE TREKKING 8586 km

Wykres roczny

Archiwum bloga

DST 35.77km
Teren 4.00km
Czas 01:48
V_AVG 19.87km/h
V_MAX 40.03km/h
Temperatura 18.0°C
Sprzęt SPRICK ACTIVE TREKKING
Aktywność Jazda na rowerze

Niedzielnie

Niedziela, 13 czerwca 2010 · dodano: 13.06.2010 | Komentarze 9

Dziś postanowiłem wybrać się nad pobliskie jeziora. Odwiedziłem w sumie tylko dwa. Z braku czasu oczywiście.
Traska: Krosno – Struga – Bytnica i przez Budachów, Bielów do domku.

Najpierw Łochowice.
Zapraszam wszystkich do gry w siatkówkę plażową na profesjonalnym boisku w pobliżu jeziora…

Jest gdzie łupać w siatę © egonik

W związku z przejmującym zimnem nad jeziorem wystąpił zdecydowany brak plażowiczów.

Plaża © egonik

…czyli pań w bikini też nie było więc pojechałem.

Nie dalej jak 148 metrów później spotykam tego oto pana. Już tutaj gościł. To Pan Adam czyli mój Tato. Wracał już do domu.

Pan Adam © egonik

Dalej pojechałem przez las. Dzika plaża przy jeziorze “łochowickim”.

Z dzikiej plaży widać niedziką plażę © egonik

Woda z osadem © egonik

Moim oczom ukazała się taka oto czerwona tablica. Niby wędkarzem nie jestem (rybkę lubię zdecydowanie smażoną), ale wystąpiło zjawisko konsternacji bo czemu to właśnie wędkarzom nie udostępniono więcej drogi… A czy inni mają ją udostępnioną do woli… Sam sobie udostępniłem i już.

Yhym... © egonik

Droga leśna pozwala na niczym nie skrępowane wariacje fotograficzne.

Wariacje leśne © egonik

Drugie jezioro. Mała Niemka. Nieraz już występujące na tym blogu. Lubi to.

Mała Niemka © egonik

Chociaż pomostek nie wyglądał zbyt solidnie wlazłem na niego.
Nagle… Jakiś szum… Hałas… Plusk… O tak to wyglądało:

Plusk I © egonik

Plusk II © egonik

Już myślałem, że to właśnie w odmętach jeziora Mała Niemka, skrył się poszukiwany przez tak wielu ludzi, potwór z Loch Ness… a okazało się, że to takie popierdułki robią hałas….

Rybki © egonik

Jadę, pędzę, grzeję… a tym czasem w okolicach drogi sarna coś zajada. Zatrzymałem się czym prędzej… Sięgnąłem po aparat, włączyłem go, ustawiłem na Auto (bo czasu niewiele, w takiej sytuacji, na strojenie ustawień), wycelowałem… a ona dała nogę. Jeszcze tylko zerknęła czy w akcie desperacji czasem jej nie gonię…

Inne czworonogi spotkałem jakiś czas później… Leżakowanie, relaks przy Niedzieli.

Miłego tygodnia pracy życzę!

Pozdrower!

Kategoria Okolice Krosenka - tak do 50 km

Komentarze

susel | 05:49 wtorek, 31 lipca 2012 | linkuj zeczywiscie glebokie max 3m, mozna sie utopic

benasek | 18:52 czwartek, 24 czerwca 2010 | linkuj Swoją drogą ciekawe dlaczego ta droga została zamknięta dla wędkarzy...
Dobrze, że nim nie jesteś.
A jak ktoś ma nick "wędkarz", może tam wjechać?

Egonik | 09:23 sobota, 19 czerwca 2010 | linkuj Kajman/wisniok/i ogół: Oczywista oczywistość: zdecydowanie mamy problem z pogodą... ciężko zgadnąć kiedy lato się kończy a kiedy zaczyna (o innych porach roku już nie wspominając). Jak dla mnie to synoptycy mają przechlapane w obecnych czasach. Jak tu się kąpać jak temperatura wody od zimy niewiele się zmieniła. Ciekawe to będą wakacje.

Marek1985: Koloni już brak w Strudze ale pojawia się drobnica turystyczna więc miejsce jeszcze nie zostało całkowicie zapomniane. A co do nurków to nic mi nie wiadomo, ale faktem jest, że na pewno ćwiczą teraz tam wędkarze:)

...siostra...: Zapraszam na rower by doświadczyć tych wspaniałości osobiście:)

mamkaK: Kaha nie pajacuj!:)Pamiętaj, że zaraz rodzisz... w lipcu, sierpniu czy wrześniu - czy whatever:)W Bytnicy b/z lub też: niczego szczególnego nie zauważyłem. Myj ręce:)

Anonimowy tchórz | 18:14 wtorek, 15 czerwca 2010 | linkuj Fajne te Twoje przygody.. wyjeżdżasz odpocząć od ludzi, gwaru a tam w lesie... pan tato.. Dres to rzeczywiście ma kul, szkoda, że go nie poznałam (tatę, a nie dresa), to musi być fajny gość. Jak wiesz, mam słabość do tatów :) Co w Bytnicy? :)

Maki i mućki przecudne. Góry mi przypominają i stare czasy :)
Uważaj na te sarny w lesie, szczególnie te na dwóch nogach..

Wiatru w pedały życzę!
mamkaK

Kajman | 22:23 poniedziałek, 14 czerwca 2010 | linkuj To jest prowokacja!!!
Takie fajne jeziorka pokazywać:) Byle do wakacji!!!

...siostra... | 09:10 poniedziałek, 14 czerwca 2010 | linkuj ...yhy Pan Adam powiadasz... ;o) fajny dres miał...i czapkę... he he he ;o)...a ten byczek to taki nieszczególnie gościnny...za to sarenka fajowa... ale to MOLO na Małej Niemce to mogliby już odnowić... ;o)

niradhara | 20:46 niedziela, 13 czerwca 2010 | linkuj "Mała Niemka" to oryginalna nazwa dla jeziora. A może tego plusku nie sprawiły małe rybki, tylko jakaś topielica-Niemka tam straszy?

Komentuj